Oblicze Syna Bożego
Twarz każdego człowieka jest obrazem jego duszy. W niej można dopatrzeć się jego charakteru i jego skłonności, jego myśli i jego cnoty. Podobnie Oblicze Pana naszego Jezusa Chrystusa jest obrazem Jego przenajświętszej duszy i w Nim mógł każdy dopatrzeć się Jego cichości, łagodności, słodyczy. Ale sam Pan Bóg tylko swoim wszechwiednym spojrzeniem widzi w tym Przenajświętszym Obliczu całą wzniosłość tych wszystkich cnót, które samego Stwórcę w podziw wprawiają.
Codzienne doświadczenie nas naucza, jak łatwo każde uczucie serca odbija się w twarzy każdego człowieka. Otóż to samo się dzieje z Przenajświętszym Obliczem Chrystusa. Bóg Ojciec, spoglądając na nie, widzi wszystkie uczucia i poruszenia Jego Serca. A będąc zjednoczony z Nim doskonałą miłością, uczucia Jego czyni swoimi. Widzi, że On kocha nas i Ojciec przejmuje się tą samą ku nam miłością. Poznaje z Oblicza Zbawiciela, że On pragnie naszego zbawienia, więc i Ojciec gorąco go pragnie. Patrząc na to Przenajświętsze Oblicze widzi Bóg wszystkie Jego boleści wewnętrzne i zewnętrzne, które się tam odbiły, one Go najskuteczniej do miłosierdzia nad tymi, za których tyle wycierpiał, pobudzają.
bł. Honorat Koźmiński